Jeden z mężczyzn, których zatrzymali do kontroli drogowej policjanci z wieruszowskiego oddziału, poruszał się z prędkością aż 21 km/h ponad dozwoloną w obszarze zabudowanym. Mężczyzna ten, w wieku 34 lat, prowadził swój samochód marki Audi z niebezpieczną prędkością 121 km/h, nie bacząc na swoje bezpieczeństwo czy innych uczestników ruchu drogowego.
Za swoje skandaliczne zachowanie na drodze kierowca stracił prawo jazdy na trzy miesiące. Dodatkowo, został ukarany mandatem w wysokości 5 tysięcy złotych. Na konto kierowcy wpływają także punkty karne, a czeka go również konieczność przystąpienia do ponownego egzaminu sprawdzającego jego kwalifikacje jako kierowcy.
Warto przypomnieć, że nadmierna prędkość jest jednym z największych powodów wielu wypadków drogowych. Dlatego też, ważne jest przestrzeganie ograniczeń prędkości, aby bezpiecznie dotrzeć do miejsca przeznaczenia.
Na drogach w miejscowości Lututów dnia 14 maja 2024, policjanci z oddziału drogówki w Wieruszowie przeprowadzili kontrolę samochodu marki Audi. Kierowca tego pojazdu znacząco przekroczył prędkość dozwoloną w obszarze zabudowanym — wynik pomiaru wyniósł aż 121 km/h. Odcinek drogi, na którym 34-letni mieszkaniec powiatu wieluńskiego jechał zdecydowanie za szybko, objęty był ograniczeniem prędkości do 50 km/h.
Według oficjalnej taryfikacji, mandat za przekroczenie prędkości o więcej niż 71 km/h wynosi 2,5 tysiąca złotych. W tym konkretnym przypadku jednak, kierowca był recydywistą i kwota mandatu uległa podwojeniu.
Policjanci skonfiskowali prawo jazdy mężczyzny na okres trzech miesięcy, a także przyznali mu 15 punktów karnych. Ta sytuacja jednak nie jest końcem problemów 34-latka. Jego konto punktów karnych przekroczyło już liczbę 24, co oznacza, że czeka go teraz ponowny egzamin na prawo jazdy.