Podczas minionego weekendu, na głośnej i ruchliwej trasie S8, zaistniały dwie sytuacje wymagające natychmiastowej interwencji śmigłowca LPR. W obu przypadkach, doszło do nieprzyjemnych zdarzeń drogowych. Pierwsza niefortunna sytuacja miała miejsce w sobotę, na wysokości miejscowości o nazwie Jutrków.
Na miejsce skierowani przez dyżurnego funkcjonariusze, przeprowadzili szczegółowe dochodzenie. W wyniku ich ustaleń okazało się, iż kierowca jadący samochodem marki Toyota Corolla w stronę Wrocławia, w trakcie wykonywania manewru wyprzedzania, uderzył w bok ciężarówki marki Daf, którą starał się minąć. Niestety, poszkodowaną okazała się pasażerka Toyoty. Została ona natychmiast zabrana przez załogę Lotniczego Pogotowia Ratunkowego do najbliższego szpitala. Na szczęście, jak później ustalono, nie odniosła ona poważniejszych obrażeń. Policjanci zakwalifikowali to zdarzenie jako kolizję drogową. Sprawca incydentu, 71-letni mężczyzna z Łodzi, został ukarany mandatem. Na szczęście, zarówno ofiara jak i sprawca byli trzeźwi.
Niedzielne popołudnie, 23 czerwca, przyniosło kolejne zgłoszenie o zdarzeniu drogowym. Tym razem doszło do niego na 115 km drogi S8, w miejscowości Polesie. Przeprowadzając czynności na miejscu wypadku, funkcjonariusze ustalili, że 55-letni kierowca Forda Fiesta, mieszkaniec powiatu łęczyńskiego, został oślepiony przez słońce. To spowodowało, iż uderzył on w barierki drogowe i wpadł do rowu. W wyniku tego zdarzenia ucierpiała 27-letnia pasażerka samochodu. Została ona przetransportowana do szpitala ze względu na odniesione obrażenia. Kierowca Forda był trzeźwy w chwili zdarzenia. Policjanci z Wieruszowa prowadzą postępowanie wyjaśniające dokładne okoliczności tego niebezpiecznego incydentu.