Naturalnym ekosystemem tego parku narodowego są północnoeuropejskie lasy, a geologicznym wkładem jest to, że jest on położony w dolinach lodowcowych, które są obecnie pokryte setkami jezior i stawów. Wyrzeźbione przez lód stare jeziora są bohaterami lasów, a każda polana zajęta jest przez mniej lub bardziej duże i mniej lub bardziej głębokie jezioro. Okazałe jezioro Wigry dominuje nad skomplikowanym kompleksem jezior, których brzegi obfitują w klony, olchy, dęby i świerki. Szlaki piesze i rowerowe prowadzą przez las do licznych pól namiotowych nad brzegiem jeziora. Park jest dobrze wyposażony w ekologiczne toalety, miejsce na ognisko, stoły, a nawet niektóre z sauną.
Ścieżki i dróżki wijące się przez plątaninę drzew docierają do każdego zakątka, a zaskoczenie ogarnia nas, gdy zza gąszczu wyłania się jedno z wodnych luster, w którego przejrzystości odbija się las. Wzrok gubi się w gąszczu nie znajdując horyzontu, a jeśli złapie cię deszcz, to pod kopułą olbrzymich drzew będzie padał podwójnie. Ale nie ma pośpiechu, aby wyjść z tej dżungli wody i zieleni, ponieważ letnie burze zawsze wydają się mniej obfite, a powrót słońca prześwitującego przez umyte liście jest bardzo przyjemny.
Kolejną atrakcją parku jest rzeka Czama Hańcza i organizowane na niej spływy kajakowe. Jej spokojne i czyste wody, z bujną roślinnością tworzą mały wodny raj o długości kilkudziesięciu kilometrów. Ślady obecności bobrów, godła parku, widoczne są w jej dorzeczach oraz w drzewach powalonych w korycie rzeki. Swoje miejsca lęgowe mają tu łabędzie, kaczki, zimorodki i inne gatunki ptaków wodnych.
Ożarów. Zabytkowy dwór i niezwykłe muzeum
Biebrzański Park Narodowy
Rozległe torfowiska i mokradła nad Biebrzą zachowały się w największym w Polsce parku narodowym. Zielone morze trzcinowisk, które wiatr faluje i zwija w wijące się fale, poprzecinane kilometrami drewnianych kładek, które ułatwiają poruszanie się po tym wodnym świecie. Oprócz ścieżek spacerowych, znajduje się tutaj 30 wież obserwacyjnych i punktów widokowych, które znajdują się na terenie całego parku.
Myśliwiec jest ptakiem, który symbolizuje park, ale nie jest łatwy do zaobserwowania. Przy dużej cierpliwości i wczesnym wstawaniu można o świcie zobaczyć kilka ciekawych gatunków, takich jak bekasik królewski, rycyk, kulik czy orzeł przedni. W okolicy nie ma zbyt wielu tradycji obserwowania ptaków, choć dobre możliwości obserwacyjne parku sprawiają, że większość odwiedzających go osób to właśnie obserwatorzy ptaków.
Tysiące hektarów mokradeł nadaje się do obserwacji ptaków, jednak najbardziej poszukiwanym gatunkiem przez ekoturystów jest łoś. Około 500 łosi przemierza lasy graniczące z mokradłami, a nocą wychodzą spod koron drzew na zalane łąki w parku. O świcie można je jeszcze spotkać w małych grupach pasących się spokojnie.
Osobliwym sposobem zwiedzania tego parku narodowego jest podróż tratwą po Biebrzy. Są to tratwy – szałasy poruszane za pomocą tyczek, mieszczące sześć osób, w których można jeść, spać, opalać się i żyć przez kilka dni.
Brakuje w Polsce Parków Narodowych i chronionych terenów naturalnych.
W sezonie letnim ten park to prawdziwa perełka. Warty odwiedzenia.